Puna? Puna!

DROPS – moim zdaniem bardzo słusznie – postanowił dodać do swojej oferty czystą alpakę w wersji nieco grubszej. A dokładnie 220m w 100g. Przedstawiamy „najnowsze dziecko” DROPSa – Punę!
Puna to 100% czystej alpaki. Przed farbowaniem nie jest ona poddawana obróbce chemicznej. Składa się z 4 cieniutkich nitek skręconych ze sobą. Dzięki temu jest bardzo sprężysta i sprawia wrażenie puchatej. A w dotyku? W dotyku to jest raj w dłoniach! Mięciutka, milutka i zupełnie nie gryzie.
Jej jedynym minusem jest bardzo ograniczona kolorystyka – tylko osiem kolorów i wszystkie w szarościach, beżach i brązach. Większość z nich to kolory w wersji „mix”, czyli mają widoczny lekki melanż jaśniejszych i ciemniejszych odcieni tego samego koloru. Dzięki temu uzyskuje się jeszcze ciekawszą fakturę robótek, nawet tych robionych samymi prawymi.
Na co się nadaje? Na wszystko, dosłownie – czapki, swetry, szaliki, rękawiczki, na upartego również skarpetki, kocyki i odzież wierzchnią dla dzieci, spódnice, ciepłe szale i chusty. Jeżeli wybierzecie Punę jako włóczkę na ubranka lub akcesoria dziecięce, to trzeba mieć na względzie, że z tej włóczki lekko sypią się włoski. Dlatego sugeruję używanie jej w ubrankach dla nieco starszych dzieci, ale nie dla tych maluchów, które jeszcze wszystko muszą „spróbować”.
Jestem pewna, że osoby zakochane w alpace, Punę pokochają od pierwszego… oczka.
DROPS nie przygotował jeszcze wzorów dla Puny, ale można korzystać z tych dla Merino Extra Fine i Karismy.
Puna jest w promocji do 24. kwietnia – 5og motek kosztuje 9,20 (normalna cena 12,30).