Pingouin i Phildar
Należy się przyzwyczaić, że dostawy Phildara i Pingouin będą zawsze razem, bo to dwa odłamy tego samego producenta. Zatem i tym razem dojechały do nas wspólnie i to dojechały w sporych ilościach.
Po pierwsze – po sierpniowej wyprzedaży – uzupełniliśmy wszystkie braki. Półki dosłownie uginają się od motków Charly, ale nie tylko, bo jest też ponownie Mystere, Spray, Frimas czy Otello. I tu niespodzianka, bo Otello ma nowe, cudowne kolory.
Po drugie udowodniłyście, że Pingouin to też marka, którą zaczynacie lubić. Uzupełniliśmy zatem wykupione Graffiti i coś, co okazało się hitem sierpnia – mięciutkie, welurowe Chenille. I tu kolejna niespodzianka – Chenille ma sporo nowych, szalonych kolorów, także w wersji wielobarwnej.
A po trzecie jest nowa włóczka z Pingouin. Kiedy pokazałam na stronie IK tkaną torbę z Pingo Colors, to zaczęłyście pytać, co to i czemu takiej ciekawej włóczki, nie ma w Sklep-IKu. To już jest!
Wasza Intensywnie Kreatywna