Dziewiarskie drobiażdżki – „sękaczowe” mieszanie kolorów

Technika mieszania kolorów, gdzie kolor główny (kolor tła) zostaje wzbogacony o jeden lub dwa dodatkowe kolory, które na płaszczyźnie robótki układają się w spiralne paski. Trochę to przypomina przekrój sękacza (ciasta bardzo popularnego w moich rodzinnych stronach, pieczonego na obracającym się poziomym rożnie, a opiekanie kolejnych wylewanych na sękacza warstw powoduje, że przekrojone ciasto ma jasne tło i ciemne paski spieczonej skórki).

Technikę możecie wykorzystać w robótkach powstających na okrągło, na drutach z żyłką, czyli najprostszym projektem będzie otulacz lub jak u mnie dwuwarstwowy szal, dziergany jako wąska, długa tuba. Ale można też odejmować lub dodawać oczka (w okrążeniach robionych kolorem tła), czyli można dziergać „sękaczowo” czapki, swetry całe robione na okrągło, poncza.

Doskonały sposób na wykorzystanie fantazyjnych, szalonych włóczek o różnych fakturach lub o przedziwnych farbowaniach. To również pomysł na resztki i to nawet takie niewielkie, bo kolory i włóczki w dodatkowo wrabianych paskach mogą się często zmieniać.

Poniżej film, na którym oprócz podstawowej techniki są też wskazówki, jak panować nad częstotliwością pojawiania się dodatkowych pasków i gęstością ich ułożenia, a na końcu filmu jest mała tajemnica mojej pracowni, czyli tajemniczy worek z… Zobaczcie sami.

Miłego „sękaczowania”

Wasza Aga M. – Intensywnie Kreatywna