Nowości na lato!!!
Jak co roku staramy się dać Wam na lato coś nowego, co zwróciło naszą uwagę i mamy nadzieję, że i Was zainteresuje. Tym razem stawiamy na bawełny i bambus.
Jesteście ciekawi, co dla Was mamy? Poniżej króciutki opis każdej z nowych włóczek (informacje ogólne i czasami bardzo subiektywna opinia o tym, jak się toto dzierga, jak układają się kolory, itp.). Gotowi?
Zaczynamy od włóczek prosto z Portugalii, czyli nowości z Rosários 4. Wszystkie propozycje pochodzą z Kolekcji Ekologicznej, co oznacza, że zarówno pochodzenie bawełny, jak i proces produkcyjny podlega ścisłym regulacjom, które mają zapewnić dbałość o środowisko.
Lar, Doce Lar!, czyli czysta bawełna na druty o grubości 4.00-4.50. Ma sporo plusów:
- wielkie, 200g motki (w motku 230m, czyli 115m w 100g);
- mocniejszy skręt, co zapobiega rozwarstwianiu podczas dziergania czy szydełkowania;
- szeroka paleta kolorystyczna, ciekawa i mimo farbowań w energetycznych odcieniach, to zachowująca pastelowy charakter, co ułatwia wybór kolorów również dla dorosłych i łączenie barw w jednym projekcie;
- idealna na projekty dla dzieci i to również tych malutkich.
Troca-Tintas, czyli nadal czysta bawełna, ale w gradientowych farbowaniach, przeznaczona na druty 3.00-3.50. Co w niej ciekawego:
- motek ma 100g i jest w nim 320 metrów;
- farbowania są gradientowe i przejścia są łagodne (spójrzcie na zdjęcie, widać na nim próbkę zrobioną na drutach 3.25);
- motki zaczynają się i kończą tym samym odcieniem, co ułatwia łączenie;
- jest bardzo wydajna;
- skręt jest wyraźny i zapobiega nadmiernemu rozwarstwianiu się włókien w trakcie dziergania lub szydełkowania;
- dzianina jest miękka, lejąca i będzie się doskonale układać w takich projektach jak bluzeczki.
Vira-Vento, czyli bawełna w szalonym wydaniu, z włoskiem, co daje niesamowitą fakturę, przeznaczona na druty 3.50-4.00. Szczegóły:
- motek ma 50g i jest w nim 150m (300m w 100g);
- włóczka jest niesamowicie wydajna;
- jak wygląda nitka widać na zdjęciu, czyli mamy mocno skręconą nitkę główną, a w nią wkręcone odcinkami są króciutkie bawełniane „kłaczki”;
- przez to, że mamy fragmenty kudłate i gładkie, to faktura dzianiny staje się jeszcze ciekawsza i zmienna, sama dzianina jest leciutka, mięciutka i miła w dotyku;
- kłaczki nie sypią się z włóczki, ale jeśli mocno się je pociągnie, to mogą „wyleźć” z nitki, dlatego można Vira-Vento wykorzystać w projektach dla dzieci, ale raczej nie tych malutkich, pakujących wszystko do buzi;
- nieźle się pruje, mimo kłaczków;
- można Vira-Vento wykorzystać jako nitkę dodatkową do innej bawełnianej włóczki, co da niesamowity efekt;
- na zdjęciu próbka zrobiona na drutach 3.75 i mimo, że włóczka wydaje się cieniutka a sugerowane druty dość grube, to nie jest to błąd, bo dzięki tym grubszym drutom, dzianina pozostaje miękka i niezbita.
Principe Real, czyli włóczka, którą wprowadziliśmy do naszej oferty kilka tygodni temu i która wywołała w Was duży entuzjazm. To mieszanka trzech naturalnych włókien: 50% lnu, 36% bawełny i 14% naturalnego jedwabiu, a cały wpis o niej znajdziecie TUTAJ.
Uzupełniliśmy właśnie zapasy wyprzedanych kolorów i dodaliśmy 4 nowe.
A teraz przenosimy się do Bułgarii i spójrzcie, co nowego mamy dla Was ze Stenli.
Denim Multicolor, czyli czysta bawełna na druty 5.00-6.00 w szalonych farbowaniach. Co można o niej więcej powiedzieć?
- motek ma 100g i jest w nim 210m;
- produkowana z czesanej bawełny, co oznacza, że mamy długie, proste włókna, a przez to włóczka jest gładsza, czystsza, bez zanieczyszczeń, pyłków i kłaczków;
- mimo, że w motku wydaje się, że nitka jest nierówna, to w dzianinie oczka są równiutkie (spójrzcie na zdjęcie, gdzie jest próbka zrobiona na drutach 4.50);
- kolory układają się w plamy i paski (co widać na zdjęciu), zmiana ilości oczek będzie zmieniała układ kolorów;
- bawełna jest nisko przetworzona, więc nie jest mięciutka (po każdym praniu będzie miękła), ale jest lżejsza niż robiona z takiej samej grubości zwykłej (nieczesanej) bawełny;
- skręt jest na tyle wyraźny, że nitka nie rozdwaja się zbytnio przy dzierganiu i czy szydełkowaniu.
Botanical, czyli mieszanka bambusa i bawełny (50/50), przeznaczona na druty 4.50-6.00. I kilka szczegółów:
- w 100g motku jest 200m;
- mamy ją w wersji jednokolorowej oraz w wersji „Color„, czyli wielokolorowej;
- włóczka w ogóle się nie rozwarstwia, ponieważ nie jest nitką ze skrętem, a zamiast tego jest jak sznureczek, co jest wielkim plusem przy śliskości bambusa, bo dzierga się zupełnie bezproblemowo;
- dzianina jest miękka i lejąca i jeśli dzierga się ją na sugerowanych (czyli niezbyt cienkich) drutach, to jest też lekka;
- kolory w wersji „Color” układają się mniej więcej w szersze i węższe paski i oczywiście zmiana ilości oczek zmieni też nieco układ kolorów;
- na zdjęciu widać próbkę zrobioną na drutach 4.50;
- świetnie nadaje się dla dzieci, również tych najmłodszych.
I jeszcze dodatkowa propozycja, szalona, ale przecież każdy ma taki etap, że kocha cekiny – Stenli Lux. Motki mają 25g i jest w nich 113m lureksowo-poliestrowej, czyli bardzo lśniącej nitki ze sporymi cekinami. Nitka może być wykorzystana jako nitka główna lub jako dodatek do innej włóczki w Waszych projektach. Sama nitka jest relatywnie miękka.