Brioszka – od zera do bohatera

Poniżej znajdziecie pełen kurs podstawowy brioszki zebrany w jednym miejscu.
Zaczniemy od NAJBARDZIEJ PODSTAWOWEGO SPLOTU BRIOSZKI.
Założenie jest taki – jeśli umie się zrobić zwykły ściągacz, to jesteśmy w stanie zrobić jednokolorową brioszkę. A jeśli wiadomo, jak dziergać brioszkę jednokolorową, to do dwukolorowej tylko krok.
Przy czym nie troszczymy się jeszcze o właściwe nabieranie oczek, czy ich zamykanie. Nie zajmujemy się właściwym nazewnictwem. Nie martwimy się żadnymi „fajerwerkami” związanymi z krzyżowaniem oczek itp. Jedyne, co dla nas na tym etapie ważne, to zrozumienie techniki przerabiania brioszkowych oczek. Kiedy nauczymy się je robić, to znacznie łatwiej będzie nam poradzić sobie z opisami i schematami oraz bardziej skomplikowanymi wzorami.
Jak zwykle na filmie jest wszystko, co niezbędne. Jest też sporo uwag o brioszce ogólnie, o doborze drutów, włóczki, próbkach przy wykorzystaniu brioszki do konkretnych projektów.
Skoro umiemy już wydziergać najprostszą brioszkę, to czas na NAUCZENIE SIĘ WŁAŚCIWYCH NAZW ZWIĄZANYCH Z BRIOSZKĄ.
Zacznijmy od tego, że brioszka ma kilka nazw, z którymi można się spotkać w książkach i na stronach z wzorami. W języku angielskim najczęściej spotkamy nazwę „brioche stitch” [brjosz sticz]. Po polsku coraz częściej mówimy „brioszka”, ale pojawiają się też określenia „dwukolorowy ścieg patentowy” i „dwukolorowy ściągacz angielski”. Ja będę się trzymać tej „brioszki”, a to ze względu na to, że dwa wspomniane sploty kojarzą mi się z wzorami, gdzie wbijam się drutem w oczka poniżej linii robienia.
To rozpocznijmy spacer przez brioszkowe nazewnictwo. Spróbujemy spacerować w „dwutorowo”, po polsku i po angielsku na raz.
Rząd niepełny (incomplete row) – w brioszce dwukolorowej rząd robiony jako pierwszy w daną stronę, u nas jasnym kolorem, gdzie zaczynamy od dwóch nitek po tej samej stronie robótki, a kończymy z nitkami po dwóch jej stronach;
Rząd pełny (complete row) – w brioszce dwukolorowej rząd robiony jako drugi w daną stronę, u nas ciemnym kolorem, gdzie zaczynamy od dwóch nitek po dwóch stronach robótki, ciemna nitka goni jasną i na końcu obie nitki są po tej samej stronie;
Jasny kolor (light colour – LC) – takie oznaczenie w opisie oznacza, że łapiemy jasny kolor i nim robimy;
Ciemny kolor (dark colour – DC) – takie oznaczenie w opisie oznacza, że łapiemy ciemny kolor i nim robimy;
Czasami MC i CC, czyli Main Colour – główny kolor i Contrast Colour – kolor kontrastowy.
Jasna strona (light side – LS) – ta strona robótki, gdzie wyraźnie widać kolumny oczek prawych robionych jasną włóczką;
Ciemna strona (dark side – DS) – ta strona robótki, gdzie wyraźnie widać kolumny oczek prawych robionych ciemną włóczką;
Czasami RS i WS, czyli Right Side (prawa strona – główny kolor prawych oczek) i Wrong Side (lewa strona – prawe oczka w kontrastowym kolorze).
Prawy drut (Right Hand Needle – RH)
Lewy drut (Left Hand Needle – LH)
Oczko prawe (Knit – K) – Uwaga!!! W języku polskim to może oznaczać prawe, przerobione razem z „owijką”. W ang. to po prostu prawe.
Oczko lewe (Purl – P) – Uwaga!!! W języku polskim to może oznaczać lewe, przerobione razem z „owijką”. W ang. to po prostu lewe.
Oczko prawe przekręcone (knit through the back of the loop – k1tbl) – oczko prawe przerobione tak, żeby mu się „nóżki” skrzyżowały, najczęściej pojawia się na końcu rzędu jako oczko brzegowe;
Oczko zdjęte (Slip Stitch – sl) – najczęściej dotyczy to oczka brzegowego, zdejmowanego bez przerabiania, z nitką z przodu roboty tak, jakbyśmy chcieli zrobić lewe oczko;
Oczko przerobione razem z narzutem na prawo (Brioche Knit = Bark – brk) – to to oczko, które przerabiamy na prawo, wbijając się w oczko i nitkę, która je owija i przerabiając jak jedno;
Oczko przerobione razem z narzutem na lewo (Brioche Purl = Burp – brp) – to to oczko, które przerabiamy na lewo wbijając się w oczko i nitkę, która je owija i przerabiając jak jedno;
Oczko brioszki – (Brioche Stitch – br) – czasami trzeba oznaczyć sam fakt, że chodzi nam o oczko z „owijką”
Zdjąć/Przełożyć oczko z narzutem (slip one yarn over – sl1yo) – ta długa nazwa to po prostu nasze oczka, które były „gołe” i przekładamy je jedynie z drutu na drut dodając im „kołnierz”/”owijkę” w postaci nitki założonej na prawy drut;
Pojawia się czasami angielski skrót – yf-sl1yo – yarn in front, slip one yarn over – czyli podpowiadają nam, że owiniecie oczka mamy zacząć od przełożenia włóczki przed robótkę (yarn in front). Jednak w rzeczywistości robienie „owijek” jest bardzo spontaniczne, bo staramy się powtórzyć kierunek ułożenia włóczki z oczka, które owijamy i rzadko będziemy się zastanawiać, jak ułożyć sobie do tego włóczkę.
To jeszcze określenia związane z dodawaniem i odejmowaniem oczek, które jeszcze nas czeka, ale warto już widzieć, jak to nazwać:
Dodanie 2 oczek (2 stitch increase – brkyobrk) – kiedy chcemy zwiększyć ilość oczek, zawsze dzieje się to parzyście i w jednym oczku owiniętym robimy 1 prawe, narzut, 1 prawe i dopiero zdejmujemy to oczko z lewego drutu;
Odjęcie dwóch oczek, wzór układa się w lewo (brLsl dec) – pracujemy z trzema oczkami, pozostaje z nich jedno, całość ma skos w lewo;
Odjęcie dwóch oczek, wzór układa się w prawo (brRsl dec) – pracujemy z trzema oczkami, pozostaje z nich jedno, całość ma skos w prawo;
Pojawiają się też określenia rodem z warkoczowego krzyżowania oczek:
C8F – Cross Eight Front – krzyżujemy osiem oczek (4 na 4), przy czym pierwsze cztery lądują na drucie pomocniczym z przodu robótki, przerabiamy kolejne 4 oczka, następnie 4 z drutu pomocniczego i dalej z lewego drutu;
C8B – Cross Eight Back – krzyżujemy osiem oczek (4 na 4), przy czym pierwsze cztery lądują na drucie pomocniczym z tyłu robótki, przerabiamy kolejne 4 oczka, następnie 4 z drutu pomocniczego i dalej z lewego drutu;
Oczywiście każdy z autorów ma prawo fantazjować w opisach słownych do woli. W opisach angielskich zdarza się to rzadziej, ponieważ tam słownictwo i skróty zostały ujednolicone przez Nancy Marchant. Jednak wiemy już, czego można się w brioszce spodziewać i wiele potrafimy sobie przełożyć z opisu na umiejętności. Nie jest ważne, czy autorka napisze nam: „jedno oczko zdjąć na lewo z narzutem”, czy „oczko lewe przełożyć na prawy drut z nitką owijającą od przodu do tyłu”, to my i tak będziemy wiedzieli, że to nasze oczko przekładane z „owijką”.
Ta część kursu powstała na podstawie:
http://www.briochestitch.com/
http://druting.blogspot.com/2012/02/dwukolorowa-brioszka-tutorial-two.html
http://knitting-and-so-on.blogspot.de/
Czas na coś trudniejszego – BRIOSZKOWE WARKOCZE.
Nie różnią się niczym od krzyżowania warkoczy robionych z prawych oczek – zasada ta sama, ale jest jeden „haczyk” – mamy oczka z „owijkami” i nie możemy ich pogubić, a po skrzyżowaniu oczek trzeba je przerobić tam, gdzie powinny być. Ale spokój i mówienie sobie, jakie oczko teraz powinno być, zdziała cuda.
Zasada w krzyżowaniu jest taka, że krzyżuje się zawsze parzyste liczby oczek. Najczęściej pierwszym oczkiem krzyżowanym jest prawe i pierwszym oczkiem za warkoczem również prawe. Jednak to nie jest zasada, której nie wolno złamać – zdarzają się krzyżowania, gdzie pierwszym oczkiem będzie lewe i wtedy pierwszym po warkoczu również lewe. Jednak w obu przypadkach zasada parzystości jest nie do złamania!
Przy okazji na filmie zajmiemy się porządnym robieniem oczek brzegowych – to ważne tam, gdzie chcemy brioszkę wykorzystać do zrobienia szala lub innej robótki, gdzie brzeg jest widoczny. Wiele osób i tak wykańcza brioszkowe brzegi szydełkiem – między innymi po to, by lepiej trzymały całość i nie było problemu z niekontrolowanym rozciąganiem. Jednak sposób zaproponowany na filmie pozwala na otrzymanie brzegu na tyle ładnego, że nie wymaga dodatkowych działań szydełkowych.
Oczywiście brioszka jest z założenia dwustronna i plecenie warkoczy dwustronności jej nie niszczy – nadal możemy wybierać, czy chcemy dziś stronę jasną czy ciemną.
Kolejna kwestia, którą najwyższy czas omówić, to WŁAŚCIWE NABIERANIE I ZAMYKANIE OCZEK W BRIOSZKOWYCH PROJEKTACH.
Na filmie są kolejno:
– pętelkowe zaczynanie robótki – moje ulubione, bo jest estetyczne, elastyczne, łatwe i szybkie;
– klasyczne dwunitkowe – lubię je przy wersji jednokolorowej, ale przy dwukolorowej nie do końca podoba mi się powstający melanż kolorystyczny;
– włoskie nabieranie oczek – polecane przez wielu, wymagające nieco skupienia, ale za to elastyczne; mnie się bardzo podoba i korzystam przy brioszce jednokolorowej, przy dwukolorowej nie zawsze;
– zamykanie z przerabianym dodatkowym oczkiem – którego używam, bo jest szybkie, elastyczne i doskonale wygląda w obu wersjach kolorystycznych.
Dodatkowo można zamykać sposobem włoskim (przy użyciu igły), jeśli ktoś ten sposób zna i lubi.
Wróćmy jeszcze na chwilę do krzyżowania oczek i PRZYJRZYMY SIĘ DOKŁADNIE KRZYŻOWANIU TRZECH OCZEK, KTÓRE DAJE EFEKT RYSOWANIA LINII PRAWYMI OCZKAMI.
Najczęściej wykorzystuje się taką technikę w brioszce jednokolorowej. Efekt jest świetny, ale jest jedna wada – takie krzyżowanie oczek powoduje, że brioszka traci swoją dwustronność.
A przyda nam się… wykałaczka!
I wykałaczka to nie żart, bo sprawdzi się idealnie jako „drut pomocniczy”. Do przekładania mamy dwa lub jedno oczko. Zwykły krótki drut „wyjedzie” z robótki po sekundzie. Drut do warkoczy jest duży i będzie przeszkadzał. A wykałaczka jest krótka i szorstka. Przeszkadza mniej, a oczka z niej nie zjadą, nawet jedno.
Teraz czas na czysto „techniczny” fragment – DODAWANIE I ODEJMOWANIE OCZEK W BRIOSZCE.
Przydaje się głównie wtedy, kiedy dziergamy coś bardziej skomplikowanego – sweter na przykład.
Dodawanie oczek jest prostsze – jest jeden sposób, prosty i zawsze taki sam.
Odejmowanie oczek ma za to dwa warianty – przy odejmowaniu, czyli przerabianiu razem trzech oczek, mogą się nam one ułożyć „na lewo” lub „na prawo”. Sposób podejścia do obu tych wariantów jest nieco inny.
Wszystko wyraźnie widać na filmie, który macie jak zwykle poniżej.
Na chwilę wrócimy do CZYTANIA BRIOSZKOWYCH SKRÓTÓW I SCHEMATÓW. Czasami przypomina to szyfr. O tym, że mamy do czynienia z czymś brioszkowym świadczy to, że na schemacie są wysokie łuczki, obejmujące dwie kratki w górę. U podstawy tych łuczków często są dodatkowe znaczki (kreseczki poziome lub pionowe). A jeśli na dodatek schemat jest dwukolorowy i na brzegach mamy strzałeczki ułożone parzyście (jak się domyślacie pokazujące nam, że mamy tam rząd niepełny i rząd pełny do zrobienia od tej samej strony), to bez dwóch zdań wzór jest przepisem na brioszkę kolorową.
To tyle ogólnie, teraz będzie łycha dziegciu w brioszkowych schematach – nie ma ujednoliconych symboli, które zawsze będą oznaczały oczko z „owijką” lub oczko przerabiane razem z nitką z drutu na prawo. Pocieszające jest to, że zazwyczaj jest to jakiś rodzaj wysokiego łuku, ale zawsze trzeba spojrzeć do opisu takiego schematu, żeby się upewnić, co autor miał na myśli, kiedy rysował te esy-floresy.
Wzory amerykańskie zazwyczaj stosują jeden standard zapisu – znowu powinnyśmy podziękować Nancy Marchant.
pusta krateczka – K – oczko prawe w rzędach nieparzystych, oczko lewe w parzystych
kreseczka pozioma – P – oczko lewe w rzędach nieparzystych, oczko prawe w parzystych
dwie krótkie kreseczki pionowe – sl1yo – przekładamy oczko bez przerabiania, owijając je włóczką, czyli nasze oczka „z owijką”
łuczek – brk – przerabiamy oczko razem z owijką na prawo w rzędach nieparzystych, na lewo (brp) w parzystych
I tu uwaga – jeśli narysujemy kratkę z łuczkiem nad kratką z dwoma krótkimi pionowymi kreseczkami, to uzyskamy te wysokie łuki, tak charakterystyczne dla brioszkowych schematów
łuczek z poziomą kreseczką – brp – przerabiamy oczko razem z owijką na lewo w rzędach nieparzystych, na prawo (brk) w parzystych
pętelka – k1tbl – oczko prawe przekręcone
ptaszek – sl1 – przełóż jedno oczko bez przerabiania, zazwyczaj jak lewe, z nitką z przodu robótki
mały namiocik – k2tog – 2 razem na prawo, po przerobieniu drugie oczko jest na wierzchu
kółeczko – yo – narzut
czerwone prostokąty – oznaczają zawsze raport, czyli tą część wzoru, którą się powtarza
warkocze są oznaczane tradycyjnie, czyli skośnymi liniami narysowanymi przez tyle kratek, ile oczek mamy do skrzyżowania
Dla potrzebujących wersji poszerzonej jest to:
Przyznaję się bez bicia – nie lubię w brioszce schematów. Gubię się w nich. Wolę stanowczo opisy.
Zestaw symboli pokazany w tej części wpisu pochodzi ze strony o brioszce Nancy Merchant „Brioche Stitch”.
Ostatnia część kursu dotyczy brioszki robionej na okrągło, czyli sposobu na dzierganie otulaczy, czapek i swetrów robionych w całości.
4 komentarze
Zostaw komentarz
Musisz się zalogować żeby opublikować komentarz.
Bardzo Pani dziękuję za wszystkie kursy ,wpisy , mnóstwo inspiracji .Pozdrawiam b.serdecznie Elżbieta
Proszę bardzo!
Jak się cieszę, że znalazłam ten kurs. Bardzo mi się podoba ten wzór i chciałam się nauczyć. Dziękuję bardzo 🌹
Proszę bardzo! Po całym kursie brioszka w swojej standardowej formie nie będzie miała żadnych tajemnic.